Ostatni dzień dojazdu do pracy ...

Piątek, 30 września 2011 · Komentarze(4)
Po wczorajszych przemyśleniach, dzisiaj nieco wolniej i z przerwą na focenie, w końcu po coś wożę ze sobą te kilogramy w plecaku ;)

Poranne mgły © amiga


Droga na hałdę w lesie Panewnickim o poranku © amiga

Komentarze (4)

Marusia Praktycznie przejeżdżam tamtędy 2 razy dziennie, rano około 7:00-7:30 i po południu w okolicach 17:00-17:45 + czasami o róznych porach w weekendy. Najczęściej tam się nie zatrzymuję, bo po co, ale dzisiejsze mgły zmieniły to miejsce

amiga 13:20 piątek, 30 września 2011

Znajome tereny. Często przecinam tę drogę na hałdę i te tory, ale nie o tak wczesnej porze :]Fajne zdjęcia.

marusia 09:34 piątek, 30 września 2011

Masz rację. W tym tygodniu

amiga 07:36 piątek, 30 września 2011

Chyba w tym tygodniu :D

kosma100 07:20 piątek, 30 września 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cydzi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]