Po burzowo ....

Wtorek, 6 września 2011 · Komentarze(6)
Kolejny wypad rowerowy do pracy. W nocy nawiedziły moją okolice burze, więc poranny wyjazd zapowiadał się "ciekawie". Tak jak się spodziewałem w lesie sporo rozlewisk, kałuż i różnych artefaktów, w postaci połamanych gałęzi.
Jechało mi się tak sobie, ani dobrze, ani źle. Temperatura o poranku w okolicach 14 stopni, więc nie było tragedii. Za to widoki czasami robiły wrażenie :)

Samotny jeździec .... © amiga


I na konieci chciałbym pozdrowić kierowcę z Piekar Śląskich z samochodzu ze zdjęcia
Pozdrowienia dla kierowcy ... © amiga

Minął mnie na przysłowiową kartkę papieru.
Numer rejestracyjny SPI 39HX

Komentarze (6)

kosma100, donremigio, DaDasik , azbest87 - Mam też fotki chwilę przed i chwilę po, ale to już nie to, ten cyklista dodaje jej coś :) (fotce oczywiście)
sargath Niewiele brakowało, a byłby bez lusterka.

amiga 14:15 wtorek, 6 września 2011

Świetne zdjęcie:)

azbest87 11:21 wtorek, 6 września 2011

Przepiękna fota! :)
A takich idiotów w śmierdzielach to tęęęęęępiććććć ile wlezie....
Ja wczoraj puknąłem jednego w reflektor.... Wymuszał na mnie pierwszeństwo skręcając w podporządkowaną.

DaDasik 11:03 wtorek, 6 września 2011

fajny mondziak, ale fajniej by wyglądał bez lusterek :D:D:D

sargath 08:55 wtorek, 6 września 2011

Mmmmm piękna fotka samotnego cyklisty :)

donremigio 08:51 wtorek, 6 września 2011

Ale piękna fota!!! ;-)
Samotnego jeźdźca oczywiście, nie kierowcy ;-)
Taka klimatyczna...

kosma100 08:45 wtorek, 6 września 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ytuma

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]