Kolejna Zabrzańska guma ...

Środa, 3 sierpnia 2011 · Komentarze(4)
Pierwszy w tym tygodniu powrót z pracy. Pogoda dopisała, jest ciepło, słonecznie, po prosty pięknie, ... aż chce się jechać. Ujechałem jednak ok 8km i .. złapałem kolejną gumę w tym roku i ... kolejną w Zabrzu. W zasadzie wszystkie złapane w tym roku przeze mnie gumy, uszkodzenia opon były w Zabrzu. Jakieś nieszczęśliwe jest to miasto.
Tym razem wbił mi się niewielki drut w okonę i dentkę. Usunąłem go, wymieniłem dętkę (starą wrzuciłem do plecaka) i ruszyłem dalej. Już bez przygód dotarłem do domu. Dopiero tutaj zabrałem się za łatanie uszkodzenia i ... zużyłem ostatnią łatkę z zestawu kupionego jakies 2-3 miesiące temu. Szybko to poszło. Jutro muszę uzupełnić zapasy, głupio by było zostać gdzieś w środku lasu z dziurą w kole :(

Komentarze (4)

Czyli jedziesz z nami w Karkonosze? ;-)

djk71 07:39 czwartek, 4 sierpnia 2011

djk71 Zdaję sobie z tego sprawę. W końcu musimy się gdzieś wybrać. Sobotę mam już zajętą - przemeblowanie. Ale w niedzielę większych planów nie mam ....

amiga 07:02 czwartek, 4 sierpnia 2011

Cały czas Ci powtarzam, że ze złej strony Zabrza jeździsz ;-)

djk71 03:57 czwartek, 4 sierpnia 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ksree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]