Piątek wieczór

Piątek, 5 maja 2017 · Komentarze(1)
Wyjeżdżam w podobnym okienku czasowym jak wczoraj, pogoda zaskakuje, nie spodziewałem się, że będzie aż tak ciepło, przyjemnie, słonecznie... Na dokładkę nie ma wielu samochodów na drogach... aż chce się jechać ;)
Drogi puste, niebo niebieskie, trochę chmurek i słońce za plecami :)
Drogi puste, niebo niebieskie, trochę chmurek i słońce za plecami :) © amiga
Gnam na skróty do domu, muszę się przygotować do weekendu, jednak jest szansa spędzić go na rowerze, z kimś :) z kim dawno się nie widziałem... Po głowie chodzi mi zajechanie na myjnię, tyle, że drobne są w kieszeni w spodniach w domu... ;) Lekko nie ma, zastanawiam się czy nie podjechać do bankomatu, ale bilonu też mi nie wyda, a kombinować z rozmienianiem, czy kupowaniem czegoś czego nie potrzebuje... jest mi nie po drodze. Cóż jadę dalej.
W Zabrzu
W Zabrzu © amiga
Na ul Bielszowickiej w Rudzie Śląskiej
Na ul Bielszowickiej w Rudzie Śląskiej © amiga
Na Wirku wjeżdżam w Polną i dalej Wirecką, jest spokojnie, może poza fragmentem przy ogrodnictwie, sezon się zaczął, być może zostaną odpalone grille, zaległa majówka w końcu się odbędzie... jak pogoda pozwoli oczywiście. 
Na Wireckiej też pięknie
Na Wireckiej też pięknie © amiga
Wieczór na rolkach
Wieczór na rolkach © amiga
Docieram w dość przyzwoitym czasie do domu, chwila przerwy, ciuchy lądują w praniu, ubieram się po cywilu i jadę kilkaset metrów dalej do myjni... Rower czyściutki... coś czuję, że dzisiaj wymienię cały napęd... ;) 
Jeszcze chwila i będę w domu
Jeszcze chwila i będę w domu © amiga

Komentarze (1)

Dobrze się jeździło przez te dwa dni bo pewnie ludzie poprzedłużali sobie długi weekend. W poniedziałek nie będzie już tak pięknie :-/

limit 18:47 piątek, 5 maja 2017
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tegot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]