Piątek rano

Piątek, 17 czerwca 2016 · Komentarze(0)
Wyjeżdżam o 7:19... ale mecz to kolejne urwane godziny... nie mogłem się pozbierać... 

Wiatr w plecy... więc co nieco wspomoże, ale tyle czasu nie odrobię... 

Na drogach spory ruch, ale tak to jest jak się wyjeżdża z opóźnieniem na dokładkę w piątek... Najgorzej jest w Piotrowicach tyle, że tam odbijam na boczne drogi... trochę zacisków jest w Panewnikach... sytuację ratuje nieco rowerówka tyle, że ona zaczyna się dopiero od Gościnnej. 

Rowerzyści na Bałtyckiej :)
Rowerzyści na Bałtyckiej :) © amiga
To może jednak Rudzkim szlakiem rowerowym?
To może jednak Rudzkim szlakiem rowerowym? © amiga
Kochłowice lekko przytkane, gdyby nie piesi i światła to byłby większy problem z przejazdem.. na Wirku udaje się jakoś przejechać bez większych problemów...
Swoją drogą to dzisiaj jest wyjątkowo ciepło... 22 stopnie na starcie, później temperatura szybko rośnie... 24, 26, 28 stopni... o poranku... czyżby to lato się zbliżało?
W Zabrzu chwilę po ósmej
W Zabrzu chwilę po ósmej © amiga
W Gliwicach trwa ostatni etap remontu na Królewskiej Tamy... :) Stoją już brakujące barierki. Na prawej stronie przygotowują jezdnię do wylania asfaltu... :) czyżby to jednak był koniec... Sprawdzałem we wpisach kiedy się to zaczęło... i szok... 15 lutego chłopaki zaczęły tu kopać... dzisiaj to być może ostatni dzień... w sumie ponad 4 miesiące.. 
Coraz bliżej końca :)
Coraz bliżej końca :) © amiga
Może będzie jakieś przecięcie wstęgi?
Może będzie jakieś przecięcie wstęgi? © amiga

Dojeżdżam do firmy i... awaria kanalizacji... nie ma mowy o kąpieli... co najwyżej szybkie mycie i to wszystko... cóż... wieczorem wykąpię się 2 razy :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa suree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]