Czwartek wieczór

Czwartek, 27 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Wyjeżdżam dzisiaj z firmy trochę po 16.... 
W trakcie pracy przyszły nowe sakwy, tym raczej już wiedziałem czego potrzebuję i co jest ważne... Montuję je na bagażniku... 10 sekund wystarczyło... :) W środku ląduje kilka rzeczy w tym plecak :)... No i cóż... pora ruszać do domu... 
Gdzieś trzeba sprawdzić sakwy... więc jadę do lasu... nie w wersji ekstremalnej przez hałdę, ale przez lasek Makoszowski, Makoszowy, dalej przez Halembę i lasy Panewnickie... 

Sakwy się trzymają, nie latają po bagażniku... nie przesuwają się, nie haczę o nie butami... jest nieźle... ;) Tyle, że pewnie nie prędko będę miał okazję sprawdzić je naprawdę w terenie... w trasie, ale pewnie w przyszłym roku będą jak znalazł... 

W domu jeszcze tylko przecieram je i do szafy ;)

Długa droga
Długa droga © amiga

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iemal

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]