Środa wieczór
Środa, 1 lipca 2015
· Komentarze(2)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
16:05... jestem w drodze... dzisiaj wcześniej.. za 3 godziny jestem umówiony... mam co prawda zapas czasu, ale... wolę nie przeginać... w końcu w domu jeszcze coś muszę zrobić...
Jadę jednak przez hałdę na Sośnicy, tyle, że zamiast po wałach Kłodnicy kontynuuję jazdę niebieską rowerówką ,a później czerwoną, aż do Halemby gdzie szybki myk na ul. Piotra Skargi i już jestem w lasach Panewnickich... jadąc ścieżką moją uwagę zwraca grób... wygląda jak nówka... podejrzewam, że przy ostatnich pracach został odnowiony... nie ma żadnej inskrypcji, informacji... po prostu krzyż, kwiaty i drewniana obudowa... I druga sprawa, przecież jeżdżę tędy od kilku lat... czemu wcześniej go nie zauważyłem?
Zaskoczył mnie grób w lesie? Ostatnio musiał być odnowiony © amiga
Leśne szutry © amiga
Jadę jednak przez hałdę na Sośnicy, tyle, że zamiast po wałach Kłodnicy kontynuuję jazdę niebieską rowerówką ,a później czerwoną, aż do Halemby gdzie szybki myk na ul. Piotra Skargi i już jestem w lasach Panewnickich... jadąc ścieżką moją uwagę zwraca grób... wygląda jak nówka... podejrzewam, że przy ostatnich pracach został odnowiony... nie ma żadnej inskrypcji, informacji... po prostu krzyż, kwiaty i drewniana obudowa... I druga sprawa, przecież jeżdżę tędy od kilku lat... czemu wcześniej go nie zauważyłem?
Zaskoczył mnie grób w lesie? Ostatnio musiał być odnowiony © amiga
Leśne szutry © amiga