Piątek rano
Piątek, 24 kwietnia 2015
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Wyjeżdżam o 7:14... miało być sporo wcześniej, ale wyszło jak zawsze.... nie zmienia to faktu, że chcę odwiedzić 2 miejsca które nawiedzam dość rzadko a jutro ta wiedza może się przydać... Przed Kochłowicami wjeżdżam w las... w okolice stawów i knajpki Przystań, tam kieruję się szlakiem w kierunku... Kochłowic i bunkra... trafiam bezbłędnie... nie korzystając z mapy :)...
Ciąg dalszy również niestandardowy, jeszcze mały przejazd w okolicach grodziska z XIII wieku i "potoku" (kanalizacji) Bielszowickiego. I wyjeżdżam na standardowy szlak do Gliwic. Już nie kombinuję, bo i czasu niewiele.. ważne, że sprawdziłem fragment którego średnio znam... ale jak widać jazda na czuja też działa... Może czasami przydałby się kompas...
Teren po Hucie Gliwice © amiga
Ciąg dalszy również niestandardowy, jeszcze mały przejazd w okolicach grodziska z XIII wieku i "potoku" (kanalizacji) Bielszowickiego. I wyjeżdżam na standardowy szlak do Gliwic. Już nie kombinuję, bo i czasu niewiele.. ważne, że sprawdziłem fragment którego średnio znam... ale jak widać jazda na czuja też działa... Może czasami przydałby się kompas...
Teren po Hucie Gliwice © amiga