środa wieczór
Środa, 11 marca 2015
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Wieczorem gnałem do domu, bo na 19:00 byłem umówiony ze
znajomym…
Patrzałem na prognozy i radary meteo i… wszystko się myliło…
Miały być przelotne opady, a lało równo całą drogę… chyba, że to chmura podążała za mną… postanowiła mnie rozmiękczyć chyba…
Wszystko w domu powędrowało do pralki… a ja pod szybki prysznic…
Ustrzelony Kowalik © amiga
Patrzałem na prognozy i radary meteo i… wszystko się myliło…
Miały być przelotne opady, a lało równo całą drogę… chyba, że to chmura podążała za mną… postanowiła mnie rozmiękczyć chyba…
Wszystko w domu powędrowało do pralki… a ja pod szybki prysznic…
Ustrzelony Kowalik © amiga