Na Helenkę
Piątek, 24 października 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 17km, Do/Z Pracy, Solo, Spotkania Bikestats-owe, W jedną stronę
Pink Floyd - High HopesPo pracy zbieram się i jadę na Helenkę, Darek wyjechał sporo wcześniej, ja musiałem zostać... coś dokończyć... odpalam OSMAnd-a ciekawe którędy mnie poprowadzi... Już po chwili wydaje mi się, że wykreślona trasa pokrywa się z tą z której zwykle korzystam... A miałem nadzieję, że znajdę coś nowego... coś ciekawszego. Pędzę do Zabrza... Jedzie się dość przyjemnie, chociaż nie mogę jakoś zmusić się do większego wysiłku... kolano daje się we znaki...
Na Rokitnicy krótka przerwa na mycie roweru w ręcznej myjni... 2 minuty starczają by rower jakoś wyglądał. :) Jadę dalej i na Helence przy Biedronce jeszcze raz staję... tym razem przy bankomacie, jutro gotówka może się przydać... W końcu nie każdy wiejski sklep jest zaopatrzony w terminal do kart płatniczych...
Piękny dzień © amiga
Na Rokitnicy krótka przerwa na mycie roweru w ręcznej myjni... 2 minuty starczają by rower jakoś wyglądał. :) Jadę dalej i na Helence przy Biedronce jeszcze raz staję... tym razem przy bankomacie, jutro gotówka może się przydać... W końcu nie każdy wiejski sklep jest zaopatrzony w terminal do kart płatniczych...
Piękny dzień © amiga