Pada deszcz
Środa, 22 października 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Bullet For My Valentine - Waking The Demon
Wyjeżdżam dość późno mając nadzieję, że pogoda chociaż ciutkę się poprawi.
Poranek dość paskudny, pada... jest nieprzyjemnie, niby jest 8 stopni tylko co z tego, na dokładkę wieje silny wiatr... w twarz. Nie jest lekko... gnam szosami, nie uśmiecha mi się wjazd w las... Bo i po co... chyba by nazbierać więcej błota... Na szosie tylko woda i piasek ;P
Znowu trzeba będzie smarować łańcuch, to nie są idealne warunki do jazdy. W firmie wszystkie ciuchy wędrują do suszenia... Ciekawe czy wyschną... chociaż trochę
Wschód słońca © amiga
Wyjeżdżam dość późno mając nadzieję, że pogoda chociaż ciutkę się poprawi.
Poranek dość paskudny, pada... jest nieprzyjemnie, niby jest 8 stopni tylko co z tego, na dokładkę wieje silny wiatr... w twarz. Nie jest lekko... gnam szosami, nie uśmiecha mi się wjazd w las... Bo i po co... chyba by nazbierać więcej błota... Na szosie tylko woda i piasek ;P
Znowu trzeba będzie smarować łańcuch, to nie są idealne warunki do jazdy. W firmie wszystkie ciuchy wędrują do suszenia... Ciekawe czy wyschną... chociaż trochę
Wschód słońca © amiga