szosami

Czwartek, 31 lipca 2014 · Komentarze(0)
Rise Against - Zero Visibility

Zupełnie mi się nie chce jechać..., zbieram się wyjątkowo długo... ruszam kilka min przed 7:30... masakra...  Dobrze, że na szosach panuje jeszcze wakacyjne natężenie ruchu... Powoli snuję się w kierunku Gliwic...jeszcze ten wiatr w twarz... Dobrze, że przynajmniej nie pada..., nie wiem czy w takim przypadku nie odpuścił bym dzisiaj... chociaż kto wie? Jazda pociągiem już mnie nie pociąga, od kiedy zaczął się remont na odcinku Katowice-Gliwice... jeszcze ponoć pół roku... ale i tak chyba wolę rower...

W drodze na Kubalonkę
W drodze na Kubalonkę © amiga

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erwow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]