z nową przerzutką...

Piątek, 14 lutego 2014 · Komentarze(4)
Piotr Rogucki - Mała Wczoraj wieczorem coś mnie podkusiło..., wymieniłem tylną przerzutkę, zmieniłem XTR-a na SLX - Shadowa..., myślałem pierwotnie, aby poczekać do wymiany napędu, ale nie..., 10 minut roboty i mam wrażenie że konstrukcja jest bardziej odporna na cokolwiek, mało tego, prowadzenie linki jest moim zdaniem bardziej przemyślane..., pytanie tylko jak to będzie działać w rzeczywistości.

5:20 - wyje telefon, uciszam go i śpię dalej...

W końcu 6:10.... jednak pora się ruszyć..., zbieram się i godzinę później  siedzę na rowerze, zabieram się za testowanie przerzutki... chyba chodzi lepiej..., w porównaniu do starego XTR-a ma sporo większy margines regulacji..., działa dość sprawnie, doregulowania będzie wymagało przerzucanie pomiędzy drugą, trzecią i czwartą zębatką. Pewnie starczy pobawić się 20s "beczułką". Ale nie teraz, teraz jadę do Gliwic...


Po szosach...., od kilku dni mam wrażenie że pełnia na niektórych dziwnie działa, że przestali myśleć..., wsiedli za kierownicę i próbują się zabić przy okazji zabierając może jeszcze kilka osób. Dzisiaj idiotyczny przypadek na ul Panewnickiej...., niby duperela, ale gość wjeżdżając na posesję zajechał mi drogę..., byłem może 2-3 metry od niego... widział mnie bo jechałem z naprzeciwka i świeciłem lampkami... Po raz n-ty jakimś cudem wyminąłem debila...


Na szczęście dalsza droga ie obfitowała w jakieś większe problemy, pozostały takie zwykłe standardziaki..., rozkopana droga, błoto, woda... trochę lodu...


Dojeżdżam do firmy i... prawie od progu mnie napadają... oj będzie ciężki dzień...

Założony nowy Shimano SLX M662 Shadow
Założony nowy Shimano SLX M662 Shadow © amiga

Komentarze (4)

Gizmo201 Czytałem twoją walkę z Deorką :) Luzy na kółeczkach niewiele zmieniają..., ważniejsza jest reszta konstrukcji i ... sprężyna. Która np w starym XTR-ze była moim zdaniem zbyt słaba...

amiga 10:59 sobota, 15 lutego 2014

Ja polecam te zamienniki pseudo Tacx-y kosztują 35zł komplet (można nabyć w Uni Sporcie Chorzów), a starczają na 12kkm na maszynowych są. Te od Shimano to ledwo na 4-5kkm stykają, a luzy chwytają już po 100-150km.
A co do przerzutek to nawet gwinty teraz chujowe robią, po odkręceniu kółeczek z Deorki M592 gwint górnego kółeczka się wytracił. Przed odkręceniem już było widać, że coś nie tak z tym gwintem i śrubką jest, reklamacja mnie czeka ciekawe czy uwzględniona zostanie

gizmo201 10:54 sobota, 15 lutego 2014

Gizmo201 Tak po prawdzie to akurat w tym miejscu nie ma żadnego znaczenia... przerabiałem wszystkie możliwe kombinacje i najlepiej sprawdzają się te najtańsze kółeczka... Miałem już aluminiowe na łożyskach maszynowych i zużyły się szybciej niż te plastikowe... tyle, że wyglądały lepiej... łożyska ślizgowe na tak małych kółkach spokojnie dają radę... wolałbym aby nie pieprzyli reszty konstrukcji przerzutek. Te z 2006 roku były zdecydowanie lepsze... (a łożyska maszynowych tam też nie było)

amiga 10:25 sobota, 15 lutego 2014

Szkoda, że kółeczka nie są na maszynowych to jest wielka wada shimano, że chyba wszystko robi na kulkach

gizmo201 10:08 sobota, 15 lutego 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa znasp

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]