Kolejny wypad po okolicy
Piątek, 1 kwietnia 2011
· Komentarze(1)
Kategoria do 34km, tam i z powrotem, W towarzystwie, OTB i inne gleby
Dzisiaj wieczorem też krótki wypad. Tym razem udało się zgarnąć Piotrka. Pokazałem mu wczorajszą trasę - prawie identyczną.
I taka ciekawostka, dziś po raz pierwszy "gwizdnąłem" o ziemię na nowym rowerze, przednie koło wpadło mi do koleiny z błotem. Tragedii nie było, miałem stosunkowo małą prędkość a błoto i trawa zamortyzowały upadek. Przekręciło mi się tylko siodełko i kierownica. 2 min na poprawienie usterki i pojechaliśmy dalej już bez większych przygód.
I taka ciekawostka, dziś po raz pierwszy "gwizdnąłem" o ziemię na nowym rowerze, przednie koło wpadło mi do koleiny z błotem. Tragedii nie było, miałem stosunkowo małą prędkość a błoto i trawa zamortyzowały upadek. Przekręciło mi się tylko siodełko i kierownica. 2 min na poprawienie usterki i pojechaliśmy dalej już bez większych przygód.