Kolejny poranek, kolejny raz spoglądam za okno i... zupełnie nie podoba mi się to co widzę, a widzę gęste chmury zasłaniające niebo i słońce, temperatura spadła poniżej 10 stopni. Zima była paskudna, przeciągnęła się niesamowicie, a teraz męczymy się z wiosną. Zaledwie kilka dni było cieplejszych przy czym udało mi się nawet przypalić na słońcu w ostatnią niedzielę, ale co z tego. Takie szarobure dni odbierają ochotę na cokolwiek. No nic. trzeba wypić kawę i zabrać się za pracę :)
Limit Faktycznie zamotałeś. Dynio W zeszłym roku aż tak paskudnie nie było. Devilek MAsz się fajnie, u nas jak jest awaria sieci informatycznej to w naszym dziale zaczyna się młyn. Na szczęście nie dotyczy on mnie... Kajman Tyle, że to żadna przyjemność znowu nie widzieć słońca. Zima mnie naprawdę zmęczyła. Jurek57 :)
Na mnie dzisiaj majowe osłabienie nie podziałało, o dziwo, ponieważ 8h w pracy leniuchowałem :P Awaria sieci informatycznej w DE i działały jedynie telefony.
Nie. Wczoraj jeden rowerek został w pracy. Pojechałem po drugi do serwisu i nim do domu wróciłem. I dziś zbiorkomem do pracy i powrót będzie na rowerku :-) Trochę to zamotane.