Zabrzańska Masa

Piątek, 10 sierpnia 2012 · Komentarze(2)
Hasiok - Heja Hołda


17:40 wyjeżdżamy spod bloku na Helence, mamy mało czasu, za 20 min zaczyna się masa w Zabrzu, lecimy ile sił w nogach i... jesteśmy 2 minuty przed czasem :)
Policja ma nas eskortować, prowadzi nas może kilometr i pod PGNiG-iem zatrzymuje kolumnę i puszczają nas po 15 rowerów :) i... to by było na tyle z eskorty. Mały zgrzyt, jednak kolumny dośc szybko się łączą i jedziemy razem. W Rokitnicy czeka na nas mały poczęstunek z okazji jubileuszowej masy :) Fajnie. Chwila na pogaduchy ze znajomymi i lecimy dalej, tym razem Darek, Wiktor i ja.

Masa krytyczna w Zabrzu © amiga


Jubileuszowa masa © amiga


Podjeżdżamy pod dom gdzie opuszcza nas Wiku :(. Dalej już sami podjeżdżamy pod Krajszynę i leśnymi wąskimi ściezkami błądzimy po lesie. Trasa jest mocno wymagająca technicznie, jest ciężko. Czasu jednak niewiele, zaczyna się ściemniać, więc pora wracać. Jutro wpad do Karpacza.

Zabytkowa ławeczka © amiga

Komentarze (2)

Djk71 bo tu jesteś autochtonem ;P

amiga 09:10 poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Jakie błądzimy? Ja tam wiedziałem gdzie jestem :-)

djk71 18:44 wtorek, 14 sierpnia 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sobie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]