Kropiło, kropiło, na szczęście się uspokoiło

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · Komentarze(0)
Red Hot Chili Peppers - Bicycle Song


Jest 16:50. Wyjeżdżam z pracy, pogoda nieciekawa, coś krąży na niebie, chmury nie wyglądają przyjaźnie, trzeba gnać do domu. Jadę może nie najkrótszą trasą, ale moją częściowo leśną, przeżyłem już tu kilka burz, więc w razie czego kolejna nie zrobi mi różnicy, a przynajmniej będę miał kilka podjazdów i trochę wertepów, błota... . Co jakiś czas zaczyna kropić, chwilę później przestaje. Taką zmienną pogode mam aż do domu.

Dzisiaj może uda się pójść wcześniej spać, muszę odpocząć, jak mawiał Adaś Miałczyński.

W lesie Panewnickim © amiga


Droga w lesie Panewnickim © amiga

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa scsie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]