Jak zepsuć laptopa ...
Niedziela, 18 marca 2012
· Komentarze(3)
Kategoria do 68km, Solo, Spotkania Bikestats-owe, tam i z powrotem
Wpis trochę nietypowy bo ... w zasadzie kilka połączonych wyjazdów.
W sobotę wyjazd do Łośnia. Cele dwa - zepsucie Notebooka Kosmy oraz pofocenie kolczyków. Wyjazd dość późno około 17:00 jest ciepło więc w końcu można zrzucić zbędne kurtki i dodatkowe ocieplacze. Trasa szybka przyjemna, bez lodu, bez błota na drodze i silnego wmodręwiatru.
W ciągu ok 1:40 dotarłem do Łośnia, krótkie powitanie i zabieramy się za robienie backupu Danych z Notebooka. Włączamy opcję przywracania ustawień fabrycznych i po 40 min okazuje się, że coś idzie nie tak, po resecie nie ma systemu, nie ma nic. Oż ty w modrę … . Nie byłem przygotowany na taką niespodziankę. Miało być prosto łatwo i przyjemnie, a wyszło … jak wyszło.
Uruchomiliśmy zastępczy komputer stacjonarny i tyle. Rankiem zamiast zająć się foceniem kolczyków, bezskuteczne poszukiwania płyt instalacyjnych z systemem. Więc szybka decyzja o powrocie pociągiem do Katowic z komputerem Moniki, na miejscu reanimacja komputera. I ok 16:00 wyjazd do Sosnowca gdzie umówiliśmy się na przekazanie właścicielce laptopa
Dzisiaj czemuś, zmęczony, zamiast na rowerze wybrałem wersję pociągiem do Katowic.
I na koniec 2 kolejne zdjęcia autorskiej biżuterii rodem z Rowerowej Norki
Gadgety na Allegro
Więcej na blogu Kosmy100
W sobotę wyjazd do Łośnia. Cele dwa - zepsucie Notebooka Kosmy oraz pofocenie kolczyków. Wyjazd dość późno około 17:00 jest ciepło więc w końcu można zrzucić zbędne kurtki i dodatkowe ocieplacze. Trasa szybka przyjemna, bez lodu, bez błota na drodze i silnego wmodręwiatru.
Dymy na łąkach ...© amiga
W ciągu ok 1:40 dotarłem do Łośnia, krótkie powitanie i zabieramy się za robienie backupu Danych z Notebooka. Włączamy opcję przywracania ustawień fabrycznych i po 40 min okazuje się, że coś idzie nie tak, po resecie nie ma systemu, nie ma nic. Oż ty w modrę … . Nie byłem przygotowany na taką niespodziankę. Miało być prosto łatwo i przyjemnie, a wyszło … jak wyszło.
Dziwny ten kot ...© amiga
Uruchomiliśmy zastępczy komputer stacjonarny i tyle. Rankiem zamiast zająć się foceniem kolczyków, bezskuteczne poszukiwania płyt instalacyjnych z systemem. Więc szybka decyzja o powrocie pociągiem do Katowic z komputerem Moniki, na miejscu reanimacja komputera. I ok 16:00 wyjazd do Sosnowca gdzie umówiliśmy się na przekazanie właścicielce laptopa
Dzisiaj czemuś, zmęczony, zamiast na rowerze wybrałem wersję pociągiem do Katowic.
I na koniec 2 kolejne zdjęcia autorskiej biżuterii rodem z Rowerowej Norki
Gadgety na Allegro
Więcej na blogu Kosmy100
Uaha rowery dwa, Uaha na drzewie wisiały ...© amiga
śledzik© amiga