Po pieczywo ...
Sobota, 20 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria do 17km, Solo, tam i z powrotem
Z rana krótki wypad do piekarni. Może jest to idiotyczne, bo sklep z pieczywem mam 50m do drzwi budynku ale jakoś mam słabość do chleba z piekarni Kuczera w Ochojcu. Rano pozbierałem się i w drogę. Niestety Zygfryd został w domu - pedałów njet, odkurzyłem "stary" rower i w drogę.
Po powrocie i śniadaniu kolejny wyjazd, tym razem nierowerowy, do centrum Katowic po pedały. Kupiłem Shimano PD-M520. Na 2-3 tygodnie pobytu Cranków w serwisie muszą wystarczyć.
Po powrocie i śniadaniu kolejny wyjazd, tym razem nierowerowy, do centrum Katowic po pedały. Kupiłem Shimano PD-M520. Na 2-3 tygodnie pobytu Cranków w serwisie muszą wystarczyć.