Piątkowy dojazd do pracy
Piątek, 5 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Rano waham się czy jechać rowerem, prognozy na piątek są nienajlepsze. Ma padać po południu, po raz kolejny zawierzam jednak new.meteo.pl (deszcz ma być przelotny i ma przestać padać ok 17:00). Wsiadam więc na rower i ruszam do Pracy. Jest późno 7:15. Chyba po raz pierwszy wyjechałem o takiej godzinie. Staram się nadrobić nieco czas na trasie i .... częściowo się to udaje, średnia wyszła zajebista, może dzięki temu, że praktycznie nigdzie nie ma błota i kałuż (wyjątkiem jest oczywiście odcinek pomiędzy Kończycami a Makoszowami w Zabrzu. Gdyby jeszcze ze 2-3 dni nie padało to i tam by się zrobiło sucho).