Nasze wędrowanie po Malcie - dzień drugi
Wtorek, 7 maja 2019
· Komentarze(0)
Kategoria do 17km, W jedną stronę, W towarzystwie, Wyprawy z Karoliną, Z buta
Pomysłów było kilka, pierwszy i podstawowy to z buta wrócić na kwaterę... tylko czegoś żal... Po namyśle wskakujemy do autobusu jadącego na zachodnie wybrzeże :)... 3 euro później jesteśmy na miejscu, przy plażach pokrytych piaskiem. Do zachodu słońca jakieś 2 godziny, Jesteśmy ciut za wcześnie, może gdyby ta nie wiało, to byśmy zostali tutaj dłużej. Trochę spacerujemy, trochę focimy i... pakujemy się do kolejnego autobusu tym razem do Valetty.
Okolice Manikaty © amiga
Zaskoczył mnie ten rower na Malcie ;) © amiga
Wieża Għajn Tuffieħa © amiga
Jedna z niewielu plaż na Malcie © amiga
Słońce coraz nliżej © amiga
Golden Bay Beach © amiga
Lubię taki eklimaty © amiga
Wieczór w Valettcie © amiga
Słońce już zachodzi © amiga
Mury Valetty o zachodzie słońca © amiga
Turystów pełno © amiga
Słońce zaczyna zachodzić, do odjazdu autobusu na kwaterę mamy jeszcze kilkadziesiąt minut, wykorzystujemy to na szybkie odwiedzenia miasta, po raz drugi, tym razem bez rowerów. Turystów jak mrówków, postanawiamy wrócić tutaj jutro o świcie. Myślę, że turyści będą jeszcze spali. To dobry pomysł :)
Tak więc wskakujemy do kolejnego autobusu i po 30 minutach lądujemy pod kwaterą. Jest ciemno gdy wchodzimy do środka... Pora na późną kolację, na szybkie częściowe spakowanie się. Jutro pierwszy autobus do Valetty odjeżdża o 5:30....
Okolice Manikaty © amiga
Zaskoczył mnie ten rower na Malcie ;) © amiga
Wieża Għajn Tuffieħa © amiga
Jedna z niewielu plaż na Malcie © amiga
Słońce coraz nliżej © amiga
Golden Bay Beach © amiga
Lubię taki eklimaty © amiga
Wieczór w Valettcie © amiga
Słońce już zachodzi © amiga
Mury Valetty o zachodzie słońca © amiga
Turystów pełno © amiga
Słońce zaczyna zachodzić, do odjazdu autobusu na kwaterę mamy jeszcze kilkadziesiąt minut, wykorzystujemy to na szybkie odwiedzenia miasta, po raz drugi, tym razem bez rowerów. Turystów jak mrówków, postanawiamy wrócić tutaj jutro o świcie. Myślę, że turyści będą jeszcze spali. To dobry pomysł :)
Tak więc wskakujemy do kolejnego autobusu i po 30 minutach lądujemy pod kwaterą. Jest ciemno gdy wchodzimy do środka... Pora na późną kolację, na szybkie częściowe spakowanie się. Jutro pierwszy autobus do Valetty odjeżdża o 5:30....