Z Karoliną do Kamyka :)

Niedziela, 10 lutego 2019 · Komentarze(4)
Uczestnicy
Lutowa niedziela. Ruszam z domu, umówiłem się z Karoliną w Częstochowie pod Makiem. Docieram na miejsce gdzieś koło 10... Wcześniej to nie miało sensu, temperatura poniżej zera i wiatr. Coś czego nie lubię, głównie chodzi o tą drugą opcję ;)

Docieram na miejsce, chwilę później przyjeżdża Karolina, witamy się, wchodzimy do Maka na kawę i ustalenie planów na dzisiaj. W sumie, jest na tyle zimno, że postanawiamy się trochę pokręcić pieszo po okolicy, podejść na Jasną Górę. Spacer na oko na 1,5 godziny...  Zresztą nie ma co się spieszyć, dopiero koło południa temperatura ma być przyzwoita. Mocno na plusie. Rozglądamy się jednak przy okazji po okolicy, interesuje nas śnieg leżący na DDRkach, na drogach, chodnikach itp. O wersji leśnej nie ma mowy. 

Droga na Jasną Górę.
Droga na Jasną Górę. © amiga

Zostają nam rowerówki i drogi. O ile te drugie są w zasadzie czarne, to z ddrkami jest już różnie, są miejsca gdzie zalega spora warstwa śniegu, lodu. Błędne oznaczenia dróg wprowadzają drobny chaos... jednak szybko się odnajdujemy. Po powrocie do rowerów przebieramy się i ruszamy na krótką wycieczkę do Kamyka. Wydaje mi się, że już tamtędy jechałem wracając czy to z Tomaszowa, czy z Wielunia ;). Ale pewny nie jestem. 

Sama droga wyjazdowa z Częstochowy jest niezła, cieszy mnie, że to niedziela, nie ma za dużo samochodów, słońce przygrzewa, wiatr pomaga, jednak gdy na chwilę odwracamy się pod wiatr czuję, że powrót nie będzie należał do najprzyjemniejszych... Teraz cieszymy się tym co mamy... 

Dotarliśmy do Kamyka
Dotarliśmy do Kamyka © amiga

Po kilkudziesięciu minutach jesteśmy na miejscu. Jest coś koło 13, rozglądamy się za restauracją, barem, czymkolwiek gdzie można usiąść i odpocząć, wysuszyć się chwilę, rozgrzać. W pobliżu jest Folwark z restauracją, tak pokazuje nam wujek Google ;)

Dwór w Kamyku
Dwór w Kamyku © amiga

Docieramy na miejsce i Zonk. Spoglądam na zegarek. Jesteśmy trochę za wcześnie. Restauracja i folwark będzie otwarty w maju ;). Zdaje się, że nie tylko my zaliczyliśmy taką wtopę ;) W ciągu kilku minut które tu spędzamy przyjeżdża kilka samochodów, pytają się o restaurację ;) Ubawieni ale głodni ruszamy w drogę powrotną. Na jednym batoniku będzie ciężko. 

Zamknięty Folwark Kamyk
Zamknięty Folwark Kamyk © amiga
Retro fota z Kamyka z uśmiechniętą Karoliną :)
Retro fota z Kamyka z uśmiechniętą Karoliną :) © amiga

Gdy tylko docieramy do Częstochowy wbijamy się do KFC, to była pierwsza otwarta restauracja ;) Jest ciepło, jest toaleta, jest jedzenie, jest picie... Odpoczywamy, grzejemy się.
Gdy po skończonym obiedzie wsiadamy na rowery czujemy różnice temperatur, ale nie jedziemy jeszcze do biedronki. W centrum jest jeszcze cerkiew, odwiedzamy ją. Szybka fota i dopiero teraz możemy wrócić do Biedronki. Na miejscu trzeba się spakować. Przygotować do powrotu i... po kilkunastu minutach rozstajemy się. 

Cerkiew Ikony MB Częstochowskie
Cerkiew Ikony MB Częstochowskie © amiga
Kościół Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie
Kościół Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie © amiga

Mam cichą nadzieję, że nie na długo. W końcu plany mamy na bliższą i dalszą przyszłość. Jest wiele do zrobienia, do przejechania, do odwiedzenia.
Dzięki Karolina za te kilka zimowych godzin. Było pięknie. choć po 2 miesiącach dziwnie się czułem na rowerze. To oczywiście minęło po kilku minutach gdy organizm przypomniał sobie jak się pedałuje. 

Komentarze (4)

Djk7 Jakieś prawo serii ;)
Limit Niestety leń dopadł
Tymoteuszka Na szczęście to tylko przy kilku pierwszych jazdach... Później będzie lepiej, Dzięki za wycieczkę :)

amiga 09:56 czwartek, 28 lutego 2019

Rany, jak mnie tyłek po tych 33 km bolał.....odzwyczaił się od siedzenia.
Ja się wcale nie dziwie.....jak się całe dnie leży, to później się kwiczy. Za kare.

Tymoteuszka 15:29 środa, 27 lutego 2019

Kto to na koła powrócił! :-)

limit 17:48 niedziela, 24 lutego 2019

KFC mówisz... :-)

djk71 17:46 niedziela, 24 lutego 2019
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa encic

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]