Piątkowe wieczorne kije
Piątek, 3 lutego 2017
· Komentarze(0)
Kategoria Z buta
Praca strasznie mnie zniszczyła dzisiaj, potrzebuję się lekko zmęczyć, w planie mam kije, 6 km do przejścia, niewiele, ale w tygodniu na więcej specjalnie nie ma szans.
Odpalam Endomondo, Polara i ruszam. Pogoda się zmienia, śnieg się topi, chodniki w większości w niezłym stanie poza okolicami parku Kościuszki, początkowo wpakowałem się centralnie do parku, jednak po kilkuset metrach uciekam na ul Kościuszki, tam jest nieco lepiej.
Po około godzinie docieram do domu, było mi to potrzebne :)
Zamglona wieża spadochronowa © amiga
W okolicach kościoła św. Michała © amiga
FatBikem być może da się tędy przejechać © amiga
Odpalam Endomondo, Polara i ruszam. Pogoda się zmienia, śnieg się topi, chodniki w większości w niezłym stanie poza okolicami parku Kościuszki, początkowo wpakowałem się centralnie do parku, jednak po kilkuset metrach uciekam na ul Kościuszki, tam jest nieco lepiej.
Po około godzinie docieram do domu, było mi to potrzebne :)
Zamglona wieża spadochronowa © amiga
W okolicach kościoła św. Michała © amiga
FatBikem być może da się tędy przejechać © amiga