Piątkowe kije :)
Piątek, 27 stycznia 2017
· Komentarze(0)
Kategoria Z buta
Kolejne przejście na kijach, być może ostatnie w tym tygodniu, w sobotę mam plany nie kijowe i nierowerowe, za to w niedzielę, może jeżeli wszystko zagra, wyjadę na rowerze? A dzisiaj? Z Dworca do domu idę na kijkach :), droga jest mi już dobrze znana :), po przeziębieniu niewiele śladów zostało. Wydaje mi się, że jest ciepło, ale termometr pokazuje -2... W ciągu dnia była lekka odwilż, są miejsca gdzie jest ślisko. Na szczęście nie musiałem testować telemarku :). Rowerzystów nie spotkałem, Pewnie pojechali wcześniej, a może dopiero pojadę. Niebo bezchmurne to zapowiada mroźną noc... a brak wiatru to przepis na smog. Oby nie.
Słońce zachodzi coraz później :) © amiga
Poniżej 2 zdjęcia z poranka :)
O poranku w Gliwcach © amiga
Lekko przymarznięte © amiga
Słońce zachodzi coraz później :) © amiga
Poniżej 2 zdjęcia z poranka :)
O poranku w Gliwcach © amiga
Lekko przymarznięte © amiga