Poniedziałek rano
Poniedziałek, 10 sierpnia 2015
· Komentarze(0)
Kategoria do 17km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Po Uphillu na Śnieżkę pora wrócić do rzeczywistości... Dzisiaj wersja skrócona z Zabrza, z Helenki, od Darka...
O dziwo nie czuję specjalnego zmęczenia, owszem coś tam gdzieś... jednak jadę na rowerze..., trasa dość prosta i dobrze mi znana. Jest sucho więc zapuszczam się na ul Leśną :)... normalnie pewnie zastanawiałbym się czy pchać się w błoto....
Dziś nie mam wątpliwości, będzie sucho...
Gdy dojeżdżam na miejsce pozostały jedynie suche zagłębienia i to wszystko.... Troszkę trzeba zwolnić...
W pracy mimo wszystko w niezłym tempie :) teraz szybka kąpiel i do pracy
Kaczki... upolowane jakiś czas temu :) © amiga
O dziwo nie czuję specjalnego zmęczenia, owszem coś tam gdzieś... jednak jadę na rowerze..., trasa dość prosta i dobrze mi znana. Jest sucho więc zapuszczam się na ul Leśną :)... normalnie pewnie zastanawiałbym się czy pchać się w błoto....
Dziś nie mam wątpliwości, będzie sucho...
Gdy dojeżdżam na miejsce pozostały jedynie suche zagłębienia i to wszystko.... Troszkę trzeba zwolnić...
W pracy mimo wszystko w niezłym tempie :) teraz szybka kąpiel i do pracy
Kaczki... upolowane jakiś czas temu :) © amiga