Wtorek wieczór
Wtorek, 19 maja 2015
· Komentarze(1)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Wyjazd bardzo późno jest 17:19...
Miałem wyjechać wcześniej, godzinę wcześniej i... zaczęło lać :) nad Gliwicami przeszła burza :(....
Gdy przestaje padać przebieram się i jadę... drogi mokre, jeszcze trochę kropi, ale to wszystko..., może nie wszystko, pozostał jeszcze silny wiatr w plecy :)
Drogi o tej godzinie puste, samochody gdzieś spłukało... :) Gdzieniegdzie widać podnoszącą się delikatną mgiełkę... robi się pięknie :), nawet przez chwilę zastanawiam się czy nie pojechać lasem... w końcu dawno już mnie w nim nie było ;P...
Coś dalej zmęczony jestem, czemu... czy to jeszcze niedzielny wypad, czy pogoda? Może coś innego?
Na chwilę zatrzymuję się w parku Zadole... szybka fota i gnam do domu...
W parku Zadole © amiga
Miałem wyjechać wcześniej, godzinę wcześniej i... zaczęło lać :) nad Gliwicami przeszła burza :(....
Gdy przestaje padać przebieram się i jadę... drogi mokre, jeszcze trochę kropi, ale to wszystko..., może nie wszystko, pozostał jeszcze silny wiatr w plecy :)
Drogi o tej godzinie puste, samochody gdzieś spłukało... :) Gdzieniegdzie widać podnoszącą się delikatną mgiełkę... robi się pięknie :), nawet przez chwilę zastanawiam się czy nie pojechać lasem... w końcu dawno już mnie w nim nie było ;P...
Coś dalej zmęczony jestem, czemu... czy to jeszcze niedzielny wypad, czy pogoda? Może coś innego?
Na chwilę zatrzymuję się w parku Zadole... szybka fota i gnam do domu...
W parku Zadole © amiga