hałdowe szaleństwo
Piątek, 3 października 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Renata Przemyk i Kasia Nosowska - Kochana
Jest kwadrans po 16... ruszam... pomimo sporego zachmurzenia decyduję się na odwiedzenie ścieżek dookoła hałdy w Sośnicy... Wiem, że mi ją trochę zepsuli budując DTŚkę, ale wkrótce przetrą się nowe szlaki. W końcu nie da się zupełnie odciąć ludzi od lasu, parku...
Przy wjeździe na hałdę czeka mnie spacer ok 100-150m przez stare torowisko.., później już jest nieźle, przynajmniej nie trzeba prowadzić roweru. Dostaję się do Zabrza Makoszowy... i tam odbijam na Oświęcimską by po wjeździe na starą hałdę odbić na wały wzdłuż Kłodnicy.
Ktoś postanowił umilić przejazd wysypując całą ciężarówkę ziemi na ścieżce... cóż... trzeba zejść i przeprowadzić rower... to jedynie kilka metrów...
Dalej wbijam się na czerwony szlak pieszy i omijam prawie całą Halembę, wyjeżdżam dopiero w okolicy Starej Kuźni i wjeżdżam w lasy Panewnickie, po głowie chodziło mi jeszcze przejazd przez Starganiec... ale zapada zmrok... i tak nic nie zobaczę... skracam trasę. Dojeżdżam do Ligoty i tam odbijam do domu...
But na hałdzie w Zabrzu © amiga
Staw na Halembie © amiga
Nowe oznaczenia szlaków? :) © amiga
Piękne i wielkie drzewo © amiga
Jest kwadrans po 16... ruszam... pomimo sporego zachmurzenia decyduję się na odwiedzenie ścieżek dookoła hałdy w Sośnicy... Wiem, że mi ją trochę zepsuli budując DTŚkę, ale wkrótce przetrą się nowe szlaki. W końcu nie da się zupełnie odciąć ludzi od lasu, parku...
Przy wjeździe na hałdę czeka mnie spacer ok 100-150m przez stare torowisko.., później już jest nieźle, przynajmniej nie trzeba prowadzić roweru. Dostaję się do Zabrza Makoszowy... i tam odbijam na Oświęcimską by po wjeździe na starą hałdę odbić na wały wzdłuż Kłodnicy.
Ktoś postanowił umilić przejazd wysypując całą ciężarówkę ziemi na ścieżce... cóż... trzeba zejść i przeprowadzić rower... to jedynie kilka metrów...
Dalej wbijam się na czerwony szlak pieszy i omijam prawie całą Halembę, wyjeżdżam dopiero w okolicy Starej Kuźni i wjeżdżam w lasy Panewnickie, po głowie chodziło mi jeszcze przejazd przez Starganiec... ale zapada zmrok... i tak nic nie zobaczę... skracam trasę. Dojeżdżam do Ligoty i tam odbijam do domu...
But na hałdzie w Zabrzu © amiga
Staw na Halembie © amiga
Nowe oznaczenia szlaków? :) © amiga
Piękne i wielkie drzewo © amiga