do pracy
Wtorek, 3 czerwca 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
KDZKPW - 8 Dzień Tygodnia
Coś się z rana nie mogę zwlec, idzie to... jak krew z nosa..., za oknem deszcz... w efekcie opóźniam start ile się da, wyjeżdżam ok 7:12. Początek jak to w deszczu nieprzyjemny, jednak... już po chwili jest mi wszystko jedno... ;) Jadę standardowo szosami, w teren nawet nie mam ochoty wjechać. Kiedyś to przerabiałem i wiem jak to się kończy.
Na drogach całkiem spory ruch, jak zawsze to częściowo efekt pogody, a częściowo późnego wyjazdu. Jednak im dłużej jadę tym aura bardziej mi sprzyja, przy wyjeździe z Zabrza nawet na chwilę pojawia się słońce. Aby wieczorem było lepiej.
Znowu pada deszcz © amiga
Coś się z rana nie mogę zwlec, idzie to... jak krew z nosa..., za oknem deszcz... w efekcie opóźniam start ile się da, wyjeżdżam ok 7:12. Początek jak to w deszczu nieprzyjemny, jednak... już po chwili jest mi wszystko jedno... ;) Jadę standardowo szosami, w teren nawet nie mam ochoty wjechać. Kiedyś to przerabiałem i wiem jak to się kończy.
Na drogach całkiem spory ruch, jak zawsze to częściowo efekt pogody, a częściowo późnego wyjazdu. Jednak im dłużej jadę tym aura bardziej mi sprzyja, przy wyjeździe z Zabrza nawet na chwilę pojawia się słońce. Aby wieczorem było lepiej.
Znowu pada deszcz © amiga