Do pracy o poranku
Czwartek, 5 września 2013
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Alice In Chains - Voices
Czwartkowy poranek, stosunkowo ciepło, wsiadam na rower i muszę sprawdzić jak udało mi się zrobić koło... jedno jest pewne, długo na tym nie pojeżdżę...., pora pomyśleć o wymianie piasty i szprych... Piasta też jest na wykończeniu,, a szprychy nie mogą się ot tak urywać...
Dzisiaj muszę dotrzeć względnie szybko, lecę drogami. Początkowo jest nieźle, jednak... w Zabrzu zaczyna się zabawa w slalom między samochodami, trochę jazdy po chodnikach, po torowiskach, w sumie chyba na tą chwilę nie jest szybciej... Chyba lepiej wychodzę jadąc po ścieżkach leśnych...
Czwartkowy poranek, stosunkowo ciepło, wsiadam na rower i muszę sprawdzić jak udało mi się zrobić koło... jedno jest pewne, długo na tym nie pojeżdżę...., pora pomyśleć o wymianie piasty i szprych... Piasta też jest na wykończeniu,, a szprychy nie mogą się ot tak urywać...
Dzisiaj muszę dotrzeć względnie szybko, lecę drogami. Początkowo jest nieźle, jednak... w Zabrzu zaczyna się zabawa w slalom między samochodami, trochę jazdy po chodnikach, po torowiskach, w sumie chyba na tą chwilę nie jest szybciej... Chyba lepiej wychodzę jadąc po ścieżkach leśnych...
Kukurydze - zdjęcie archiwalne© amiga